Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ghostmixer
Zaawansowany
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:23, 11 Sie 2006 Temat postu: Assembler a windy |
|
|
Hmmmm mam wina xp pro i mi chodzi, na procku 64 tez.... niewiem w czym turbo widzisz problem, ale wszystko chodzi jak powinno  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Szymek
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:10, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ghostmixer, rozwiń trochę swoją wypowiedź, bo nie wszyscy mogą zrozumieć, o co w tym temacie chodzi
ghost, jakiego kompilatora używasz? Bo jeśli TP70, to skompilowane programy nie powinny Ci działać. A nawet jeśli - to innym mogą nie działać (w czystym DOSie).
BTW: WinXP masz w wersji 32-bit czy 64-bit?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ghostmixer
Zaawansowany
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:45, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
32 bo 64 niema jeszce nikt z moich znajomych   , a i kompilatora uzywam tp 7, sprawdzalem u znajomych i wszystkim moje "dziela" chodza  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymek
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:37, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
To wszystko wyjaśnia - jeśli byś miał WinXP 64-bit, programy 16-bitowe nie działały by u Ciebie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ghostmixer
Zaawansowany
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:13, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
a kto ma wina 64 bitowego?? no prawie nikt... wiec w czym problem??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymek
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:50, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Poczekaj rok / 2 lata - ciekawe, jakiego kompilatora będziesz używał
Żeby uruchomić nowe programy, będziesz musiał mieć system 64-bitowy, który z kolei nie obsługuje programów 16-bitowych. Sam tryb 32-bitowy jest emulowany
BTW: wg mnie bezsensem jest kupowanie procesora 64-bitoweego i instalowanie na nim systemu 32-bitowego. Komputer zamiast szybciej działać zwalnia, bo niepotrzebnie traci czas na konwersję rozkazów 32-bitowych na 64-bitowe.
BTW2: w moim mieście każdy, kto kupuje nowy komputer, kupuje WinXP 64-bit. Może jest jeszcze mało programów obsługujących 64-bity, ale za to te, które je obsługują działają wyraźnie szybciej (np. kompresory).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ghostmixer
Zaawansowany
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:37, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
za rok/2 lata bede programowal w c++ na pascalu sie "ucze"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymek
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:04, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mogłeś od razu zacząć programować w C++
Ja znam trochę C++. Nie uczyłem się go w ogóle, jednak musiałem nauczyć się analizować programy brata ze studiów - samemu nie chciał nic wytłumaczyć. Tak więc moja znajomość C++ ogranicza się jedynie do analizowania kodu
WRACAMY DO TEMATU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ghostmixer
Zaawansowany
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:26, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
wg mnie temat skonczony mozna go zamknac, (od razu sie wolalem nie uczyc c++ bo jest troche "trudniejszy" od pascala, a po za tym wtedy bylem baaardzo zielony, chcialem nawet kiedys napisac nowwego windowsa )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymek
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:51, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tematu nie zamknę, bo może ktoś będzie chciał coś dopowiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dodek91
Nowy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:42, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No ja mam win7 64bity i mam problem z niektorymy programami typu TP 7.0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aaa4
Nowy
Dołączył: 28 Lip 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:36, 02 Sie 2017 Temat postu: pyda |
|
|
-Basta wyjechal kilka dni temu, tak sobie myslalem, ze was szuka - rzekl wreszcie. - Masz szczescie, ze ciebie nie dorwal.
-Szczescie? - Elinor wciaz stala obok samochodu. - Powiedz mu, zeby zszedl z drogi! Inaczej rozjade go na miejscu! Od poczatku byl w zmowie z ta banda nedznych podpalaczy! Czarodziejski Jezyk wciaz przygladal sie Smolipaluchowi, jakby nie mogl sie zdecydowac, czy mu uwierzyc.
-Ludzie Capricorna wlamali sie do domu Elinor - rzekl wreszcie. - Spalili w ogrodzie wszystkie ksiazki z biblioteki.
Smolipaluch musial przyznac, ze przez chwile poczul satysfakcje. A co ta wariatka sobie myslala? Ze Capricorn po prostu o niej zapomni? Wzruszyl ramionami, przygladajac sie Elinor z obojetnym wyrazem twarzy.
-To bylo do przewidzenia - powiedzial.
-To bylo do przewidzenia?! - Glos Elinor sie zalamal.
Jak rozwscieczony bulterier ruszyla w kierunku magika. Fa-rid chcial ja zatrzymac, ale odepchnela go tak gwaltownie, ze upadl na rozpalony asfalt. 323
-Tego chlopca mozesz mamic swoimi sztuczkami z ogniem i kolorowymi pileczkami, ale na mnie to nie dziala! - krzyknela. - Moje ksiazki zamienily sie w popiol! Policja byla pod wrazeniem umiejetnosci podpalaczy. Powiedzieli nawet: "Ostatecznie nie podpalili domu, pani Loredan! Nawet ogrod nie doznal uszczerbku, pomijajac wypalone kolko na trawniku". Ale co mnie obchodzi dom? Co mnie obchodzi ten przeklety trawnik? Splonely moje najcenniejsze ksiazki! Smolipaluch dostrzegl lzy w jej oczach, chociaz szybko odwrocila twarz. Mimo niecheci poczul jednak odrobine litosci. Moze jest bardziej podobna do niego, niz myslal: jej matecznik tez skladal sie z papieru i farby drukarskiej. Pewnie czuje sie w prawdziwym swiecie rownie zagubiona jak on. Ale nie dal nic po sobie poznac, skryl swoja litosc za kpina i obojetnoscia, tak jak ona kryla rozpacz za wsciekloscia.
-A co pani sobie myslala? Capricorn [link widoczny dla zalogowanych]
wiedzial, gdzie pani mieszka. Mozna bylo latwo przewidziec, ze wysle swoich ludzi, kiedy mu pani zwiala. Zawsze byl pamietliwy.
-Ach, tak, a od kogo wiedzial, gdzie mieszkam? Od ciebie! - Elinor uniosla zacisnieta piesc, ale Farid przytrzymal jej reke.
-On niczego nie zdradzil! - zawolal. - Niczego. Jest tu tylko dlatego, ze chce cos ukrasc. Elinor opuscila reke.
-A wiec jednak! - Czarodziejski Jezyk podszedl do nich. - Przyjechales tu, zeby ukrasc ksiazke. Jestes szalony!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|